AUGUSTOWSKO-SUWALSKIE

TOWARZYSTWO NAUKOWE

Proszę chwilę zaczekać, ładuję stronę...

  

  

Jarosław Szlaszyński

  

1. Pułk Ułanów Krechowieckich w Augustowie

cz.3 z 3

  

  

  

Aneks

  

Dowódcy pułku w okresie postoju w Augustowie 1921–1939

  

Zygmunt Podhorski urodził się 25 maja 1891 roku w miejscowości Papudnia w powie- cie lipowieckim na Ukrainie; był synem Piotra i Klementyny z Lipkowskich. Po ukończeniu w 1909 roku 7 klas szkoły E. Rontalera w Warszawie, 29 września 1909 roku został powołany do odbycia służby wojskowej w armii rosyjskiej w 9. Pułku Ułanów Bugskich, którą ukończył 17 stycznia 1911 roku w stopniu chorążego. Od 1913 roku kontynuował naukę w Studium Rolniczym przy Wszechnicy Jagiellońskiej w Krakowie.

Po wybuchu pierwszej wojny światowej, 18 listopada 1914 roku został zmobilizowany do wojska rosyjskiego. Od 9 lipca 1916 roku był dowódcą szwadronu jazdy. Wyróżniał się w walkach i uzyskał wysokie odznaczenia: order św. Stanisława III klasy z mieczami i kokardą, order św. Stanisława II klasy i oręż św. Jerzego. Od 5 lipca 1917 roku był dowódcą 2. szwadronu w 1. Pułku Ułanów w I Korpusie Polskim w Rosji. Po rozformowaniu korpusu w lipcu 1918 roku wyjechał do Warszawy.

W listopadzie 1918 roku wraz z innymi ułanami rozbroił szwadron niemieckich konnych jegrów w koszarach w Warszawie i sformował 2. szwadron. 9 listopada 1918 roku objął jego dowództwo w ramach odtwarzanego 1. Pułku Ułanów. W grudniu 1918 roku wyruszył na front galicyjski, walczył z Ukraińcami pod Przemyślem, Nowym Miastem i Czyszkami. Dowodził 3. szwadronem w czasie ofensywy na Lubień. Jako dowódca dywizjonu walczył pod Gródkiem Jagiellońskim i Radziwiłłowem. Od 11 października do 1 listopada 1919 roku dowodził V Brygadą Jazdy. Od 23 grudnia 1919 roku pełnił najpierw obowiązki dowódcy, zaś 1 marca 1920 roku otrzymał dowództwo pułku. W czasie działań wojennych wykazał się wyjątkową odwagą, rozwagą oraz umiejętnościami dowódczymi. „Dnia 16 maja 1919 r. przy zdobywaniu Łucka, po sforsowaniu przeprawy na rzece Styr otrzymał od dowódcy pułku rozkaz przecięcia Ukraińcom możności cofania się na Dubno i Równe. Stojąc na czele dwóch szwadronów tak energicznie i umiejętnie pokierował akcją, że w najkrótszym czasie rzeczywiście odciął Ukraińcom dwie najgłówniejsze drogi odwrotu, skutkiem czego było poddanie się dywizji ukraińskiej (...) i zajęcie kilku pociągów z materiałem wojennym, przy czym prowadząc, jak zwykle, szwadrony osobiście do boju, swoją niezmierną odwagą był najlepszym przykładem dla żołnierza”. 23 maja 1919 roku rtm. Podhorski, pełniąc obowiązki dowódcy dywizjonu, „w walce pod miastem Brody otrzymał rozkaz dwoma szwadronami zająć miasto Radziwiłłów. Energicznie i umiejętnie kierując szwadronem po krótkiej walce zmusił znacznie przeważające siły bolszewickie cofnąć się do Radziwiłłowa, wybił ich na stacji kolejowej i zajął miasteczko i dworzec kolejowy, wziął do niewoli przeszło 300 bolszewików, zaskoczywszy na ich tyły, dwie doby trzymał się w Radziwiłłowie, staczając bez przerwy potyczki z energicznie nacierającymi bolszewikami, dał możność wywieźć do Brodów kilkanaście pociągów z materiałami wojennymi i przyłączył się do pułku po otrzymaniu rozkazu”. 7 sierpnia 1920 roku pod wsią Dzbonie, gdy szwadron wysłany na rozpoznanie został okrążony przez dwie brygady jazdy sowieckiej, „osobiście poprowadził dwa szwadrony do ataku w konnym szyku i odbił ów szwadron. (...) Wobec przeważającej siły cofnął się do koszar w Ciechanowie, gdzie utrzymywał się przez 4 godziny, będąc wielokrotnie atakowany przez spieszonych Kozaków i zasypywany ogniem artylerii i karabinów maszynowych, by dać możność wywiezienia cennego materiału wojskowego pociągami (...) Dzielnością swą i męstwem pociągnął za sobą nas wszystkich na przeważające siły przeciwnika” napisał 19 października 1920 roku gen. por. Aleksander Karnicki, dowódca frontu wołyńskiego, kończąc krótkim, lecz jakże wymownym stwierdzeniem − „jeden z najdzielniejszych oficerów Jazdy Polskiej”. Za czyny męstwa wojennego 26 stycznia 1922 roku Podhorski został odznaczony Orderem Virtuti Militari, 15 lipca 1922 roku Krzyżem Walecznych, zaś 7 września 1923 roku otrzymał prawo noszenia Krzyża Kawalerskiego francuskiej Legii Honorowej.

Wybitny oficer szybko piął się po szczeblach kariery wojskowej: 28 lipca 1920 roku został mianowany majorem, 3 maja 1922 roku otrzymał awans do stopnia podpułkownika, zaś 1 grudnia 1924 roku awansował do stopnia pułkownika. W uznaniu zasług w służbie, 2 maja 1925 roku został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Awanse i uznanie przełożonych szły w parze ze stabilizacją życia prywatnego. 13 lutego 1923 roku w parafii św. Aleksandra w Warszawie zawarł związek małżeński z Marią Janiną Zdziechowską, 10 grudnia 1923 roku urodził mu się syn Piotr (poległ w Powstaniu Warszawskim), a następnie córka Maria.

Zygmunt Podhorski słynął z dobrej jazdy konnej – między innymi 28 maja 1923 roku wziął udział w konkursie hipicznym w Warszawie, podejmował także szereg działań na rzecz rozwoju jeździectwa w pułku i wyjątkowo dbał o poziom jego wyszkolenia. Po inspekcji ministra spraw wojskowych gen. Władysława Sikorskiego, 13 czerwca 1925 roku otrzymał pochwałę za „pułk doskonale skonsolidowany i zwarty wewnętrznie”. W opinii z 1925 roku dowódca 11. Brygady Kawalerii płk Stefan Grabowski wystawił płk. Podhorskiemu wszystkie oceny „wzorowe i wybitne”. 7 sierpnia 1925 roku został wytypowany do roli rozjemcy w wielkich manewrach wołyńskich i pomorskich. Podnosił swoją wiedzę uczestnicząc w kolejnych „formach doskonalenia”. 17 czerwca 1921 roku został delegowany na kurs wyższych oficerów do Grudziądza, z którego powrócił 10 sierpnia 1921 roku, 21 stycznia 1924 roku wyjechał na kurs taktyczny przy 1. Dywizji Kawalerii w Wilnie, 16 kwietnia 1926 roku został wysłany na trzymiesięczny kurs doszkolenia oficerów sztabowych w Obozie Szkolnym Kawalerii w Grudziądzu. 28 marca 1927 roku wyjechał do Sammur we Francji i For do Quinto we Włoszech celem rozpoznania systemu szkolenia kawalerii tych państw. Powrócił 25 maja 1927 roku i 1 lipca 1927 roku (dowództwo 1. pułku zdał faktycznie 24 lipca 1927 roku) został mianowany komendantem Obozu Szkolnego Kawalerii w Grudziądzu, przemianowanego następnie na Centrum Wyszkolenia Kawalerii, którym dowodził do 1935 roku. Następnie był dowódcą XIII Brygady Kawalerii w Płocku, zaś od 1937 roku dowodził Suwalską Brygadą Kawalerii.

18 marca 1938 roku został mianowany generałem brygady. „Postawa i zachowanie się wzorowe, wygląd ujmujący, charakter i usposobienie odpowiadają wyglądowi. Człowiek pogodny, miły, dość miękki i wyrozumiały w rzeczach drobnych, lecz dobrze rozumiejący istotę służby wojskowej, w sprawach zasadniczych tyczących się honoru służby i jej podstawowych zadań wymagający i nieustępliwy. Prawy i szlachetny. (...) Bezsprzecznie inteligentny, umiejący myśleć i rozumować logicznie (...) w swoją pracę wkłada wiele zainteresowania i zapału bacząc pilnie na wygląd i sprawność podlegających mu oddziałów, dbając zwłaszcza na wychowanie i pracę oficerów” – napisał w opinii gen. bryg. dr Bolesław Wieniawa-Długoszowski.

W wojnie obronnej 1939 roku gen. bryg. Podhorski dowodził Suwalską Brygadą Kawalerii, czasowo w dniach 9−10 września sprawował dowództwo Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”, zaś na początku trzeciej dekady września, w wyniku zespolenia swojej i Podlaskiej Brygady Kawalerii, utworzył dwubrygadową Dywizję Kawalerii „Zaza”, której pułki uczestniczyły, w ramach Grupy Operacyjnej „Polesie”, w ostatniej bitwie wojny obronnej pod Kockiem. Przez wielu historyków jest oceniany jako jeden z najlepszych polskich dowódców kampanii 1939 roku.

Po kapitulacji 5 października 1939 roku przebywał początkowo w oflagach w Koenigstein, Hohnstein i Johannisbrunn, a następnie od kwietnia 1942 roku do wyzwolenia 5 kwietnia 1945 roku w oflagu VIIA Murnau. Wchodził tam w skład kierownictwa konspiracji obozowej, będąc szefem wywiadu i kontrwywiadu. Po wyzwoleniu z oflagu, 19 czerwca 1945 roku wstąpił do II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i został mianowany zastępcą dowódcy Bazy II Korpusu we Włoszech.

Po demobilizacji pozostał na emigracji, osiedlił się w Londynie. Mimo trudnych warunków materialnych angażował się w działalność społeczną i publicystyczną, pisując artykuły na tematy historyczno-wojskowe. Był odznaczony Orderem Virtuti Militari IV i V klasy, Orderem Polonia Restituta IV klasy, wielokrotnie Krzyżem Walecznych, Krzyżem Niepodległości, Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami i francuską Legią Honorową. Zmarł 12 września 1960 roku i został pochowany na cmentarzu Brompton w Londynie91.

  

Marian Aleksander Wincenty Słoniński urodził się 16 lipca 1891 roku w miejscowości Ląd w ziemi kaliskiej; był synem Stanisława i Stanisławy z domu Szewic. Uczęszczał do gimnazjum w Siedlcach, w 1903 roku wziął udział w strajku szkolnym o nauczanie religii w języku polskim, zaś w 1905 roku o naukę języka polskiego. Strajkowe niepowodzenie sprawiło, że wystąpił z dotychczasowej szkoły i uczył się w gimnazjum Chrzanowskiego, zaś maturę zdał jako ekstern w Odessie. Tam w 1912 roku ukończył wydział prawa. W czasie studiów angażował się w działalność niepodległościową.

Odbył służbę wojskową w armii rosyjskiej, we wrześniu 1913 roku został awansowany do stopnia chorążego. W 1914 roku, po wybuchu pierwszej wojny światowej, został zmobilizowany do 4. pułku dragonów. Sprawdził się jako oficer w warunkach frontowych, czego dowodem były kolejne awanse: 19 lipca 1915 roku otrzymał stopień podporucznika, 19 marca 1916 roku stopień porucznika, zaś w rok później podrotmistrza. Po wybuchu rewolucji w 1917 roku został wybrany delegatem na Zjazd Polski w Rzeczycy w Inflantach, a następnie – również jako delegat – na Ogólnopolski Zjazd Wojskowych do Piotrogrodu. Jesienią 1917 roku dotarł do I Korpusu Polskiego w Rosji, otrzymując zadanie werbowania Polaków z armii rosyjskiej.

Po rozwiązaniu korpusu powrócił do kraju. W listopadzie 1918 roku rozbrajał Niemców w Zagłębiu i sformował szwadron, który wcielił następnie do 3. pułku ułanów. W uznaniu zasług w służbie, w szczególności uzdolnień organizacyjnych, 15 lipca 1920 roku otrzymał stopień majora. W latach 1921−1922 studiował w Wyższej Szkole Wojennej, zaś 1 grudnia 1924 roku został awansowany do stopnia podpułkownika. Posiadał wysokie odznaczenia wojskowe i państwowe: Order Virtuti Militari V klasy, Krzyż Walecznych nadany czterokrotnie, Złoty Krzyż Zasługi, order belgijski Karola Leopolda, order serbski św. Sawy III klasy, Medal za wojnę Interellie, francuską Legię Honorową.

W 3. pułku ułanów dowodził dywizjonem i był czasowo dowódcą pułku. 1 lipca 1927 roku otrzymał dowództwo 1. pułku ułanów, czasowo od 30 sierpnia do 8 września 1927 roku dowodził też 11. Brygadą Kawalerii. W opiniach przełożonych generałów – Mikołaja Waraksiewicza i Aleksandra Litwinowicza – stale uzyskiwał najwyższe oceny: „Wybitny oficer i dowódca pułku. Duże doświadczenie bojowe. Charakter wybitnie wyrobiony. Bardzo dbały o podwładnych. Ideowy. Bardzo sumienny, pracowity i ambitny. Towarzysko bardzo dobrze obyty. Wysoka inteligencja nadzwyczaj rozwinięta, zdolność oceny sytuacji. Umysł spostrzegawczy. Wybitny organizator. Wybitna inicjatywa, samodzielność i energia”. Niestety, ciężka choroba sprawiła, że mimo nadzwyczajnego wysiłku, w 1930 roku miał już problemy z wykonywaniem obowiązków służbowych − „bardzo schorowany i pomimo nadzwyczajnej siły woli nie wytrzymuje” stwierdzał płk Ludwik Kmicic-Skrzyński. Z tej głównie przyczyny, 20 września 1930 roku został przeniesiony na stanowisko zastępcy Szefa Departamentu Kawalerii w Ministerstwie Spraw Wojskowych, którym był do 17 stycznia 1932 roku. Potem znajdował się w dyspozycji szefa biura personalnego MSW. Zmarł w Poznaniu 21 kwietnia 1936 roku. W pogrzebie uczestniczyła delegacja pułku92.

  

Leon Strzelecki urodził się w 11 kwietnia 1895 roku w Piotrkowie Trybunalskim, był synem Aleksandra i Kazimiery z Czarnowskich. W 1913 roku ukończył ośmioklasowy zakład naukowy Józefa Dąbrowskiego, składając w nim maturę. Angażował się w działalność niepodległościową, był członkiem Drużyn Strzeleckich, ukończył kurs instruktorski w Nowym Sączu, a następnie służył w 1. Pułku Piechoty Legionów Polskich, zaś od 25 sierpnia 1914 roku do 27 lipca 1917 roku w 1. Pułku Ułanów Legionów Polskich. 1 listopada 1916 roku został mianowany na pierwszy stopień oficerski – podporucznika. Po odmowie złożenia przysięgi internowany, osadzony w obozie w Beniaminowie.

W okresie odzyskiwania niepodległości od 1 listopada 1918 roku służył w 5. pułku ułanów, dowodząc plutonem, zaś od 20 lutego 1919 roku oddziałem detaszowanym. Po odbyciu przeszkolenia w Oficerskiej Szkole Jazdy od 20 marca do 20 sierpnia 1919 roku powrócił do macierzystego pułku, dowodząc szkołą podoficerską, 3. szwadronem, szwadronem technicznym i II dywizjonem. W czasie walk z bolszewikami wykazał się odwagą, 19 sierpnia 1920 roku pod Artasowem na czele plutonu, pod silnym ogniem, przeprowadził szarżę, zmuszając do ucieczki sotnię Kozaków, za co otrzymał Krzyż Walecznych. Od 1 lutego 1922 roku służył w 1. pułku szwoleżerów, pełniąc obowiązki dowódcy dywizjonu, kwatermistrza, kierownika wyszkolenia pułku i krótko zastępcy dowódcy pułku. Uzyskując wysokie oceny awansował na kolejne stopnie oficerskie: 27 sierpnia 1920 roku został mianowany rotmistrzem, zaś 2 kwietnia 1924 roku majorem. W czasie wydarzeń majowych 1926 roku został ranny walcząc po stronie Marszałka Józefa Piłsudskiego.

2 listopada 1926 roku rozpoczął studia w Wyższej Szkole Wojennej, którą ukończył 31 października 1928 roku z wyróżnieniem. 28 stycznia 1928 roku otrzymał awans do stopnia podpułkownika, zaś w następnym roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Po ukończeniu wyższych studiów wojskowych został dyrektorem nauk w Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu, pełniąc od 5 grudnia 1929 roku do 1 maja 1930 roku także obowiązki komendanta. 1. Pułkiem Ułanów Krechowieckich dowodził od 21 października 1930 roku. 1 stycznia 1932 roku uzyskał awans do stopnia pułkownika. W ocenie przełożonych: „Wybitny oficer, obdarzony dużą inteligencją i zdolnościami. Sąd pewny i szybki. Decyzja śmiała i wypływająca ze zdrowego rozsądku. Indywidualność wyraźnie zaakcentowana, energiczny i zdecydowany. (…) Bardzo dobrze wychowany, taktowny”. Przełożeni podkreślali także jego zdolności organizacyjne i administracyjne.

2 stycznia 1934 roku zdał pułk i został najpierw pierwszym oficerem do zleceń Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych, zaś od 7 stycznia 1935 roku był szefem Biura Inspekcji GISZ przy marszałku Edwardzie Rydzu-Śmigłym. W lipcu 1939 roku objął dowództwo Podolskiej Brygady Kawalerii, którą dowodził, walcząc nad Bzurą i pod Kutnem, przebijając się pod Wólką Węglową do Warszawy.

Po kapitulacji przebywał w niewoli niemieckiej. Wiosną 1945 roku dotarł do II Korpusu Polskiego we Włoszech, od stycznia 1946 roku dowodził odtworzonym 1. Pułkiem Ułanów Krechowieckich, do chwili jego rozwiązania w lipcu 1947 roku.

Po demobilizacji osiedlił się w Londynie. 1 stycznia 1964 roku został mianowany przez rząd emigracyjny do stopnia generała brygady. Zmarł 7 września 1968 roku i został pochowany na cmentarzu South Ealing93.

  

Karol Krzysztof Bokalski urodził się 7 listopada 1894 roku w Ostrowach Górniczych; był synem Karola, inżyniera górnika i Anny ze Strużyńskich. Ukończył Szkołę Handlową w Będzinie i dwa semestry Akademii Górniczej w Loeben. W trakcie nauki zaangażował się w działalność organizacji młodzieżowych o charakterze niepodległościowym, od 1 września 1908 roku należał do organizacji „Zarzewie”, zaś od 3 kwietnia 1911 roku do tajnej organizacji skautowej w Zagłębiu Dąbrowskim, był sekcyjnym i dowódcą plutonu, organizował plutony w Sosnowcu, Będzinie i Ząbkowicach. „Jako drużynowy Karol Bokalski był bardzo energiczny, pełen zapału i pomysłowości, uczył, przewodził i urabiał charakter na harcerzy”. Od 16 października 1913 do lipca 1914 roku był członkiem Drużyny Strzeleckiej w Loeben.

Po wybuchu pierwszej wojny światowej przedostał się do Krakowa, gdzie 1 sierpnia 1914 roku wstąpił do Legionów Polskich, służył w 2 szwadronie, a następnie w 2. pułku ułanów w II Brygadzie Legionów, awansując do stopnia wachmistrza oraz pełniąc funkcję szefa, zaś od 31 grudnia 1915 roku obowiązki dowódcy plutonu. Od 22 kwietnia 1917 roku, już w stopniu chorążego, dowodził plutonem taborów Polskiego Korpusu Posiłkowego, zaś od 10 października 1917 roku był instruktorem w Szkole Kawalerii Polskiej Siły Zbrojnej.

Za udział w szarży pod Rokitną, w której został ranny, 13 czerwca 1915 roku otrzymał Order Virtuti Militari, był odznaczony także Krzyżem Walecznych. Posiadał odznaczenia austriackie: srebrny i brązowy Medal Waleczności oraz Krzyż Oficerski Korony Rumuńskiej.

1 listopada 1918 roku jako podporucznik został wcielony do Wojska Polskiego, brał udział w organizowaniu 5. Pułku Ułanów Zasławskich, a od 5 listopada 1919 roku był instruktorem i wykładowcą w Centralnej Szkole Podoficerów Jazdy w Przemyślu, a nas- tępnie w Centralnej Szkole Kawalerii w Grudziądzu. Jej komendant pisał o nim: „oficer o zupełnie wyrobionym charakterze. Nadzwyczaj pilny i sumienny. Bardzo dobry instruktor. Nadaje się do samodzielnej pracy. Nadaje się w najkrótszym czasie na bardzo dobrego dowódcę szwadronu”. 15 marca 1920 roku został awansowany do stopnia porucznika, zaś 1 kwietnia 1921 roku do stopnia rotmistrza. W latach 1921–1922 ukończył kurs Taborowej Szkoły Podchorążych w Centralnej Szkole Kawalerii w Grudziądzu. 1 sierpnia 1922 roku rotmistrz Bokalski powrócił do 5. pułku ułanów, w którym pełnił w zastępstwie obowiązki dowódcy szwadronu i dowódcy dywizjonu, zaś 30 sierpnia 1924 roku objął referat mobilizacyjny pułku. Za lata 1923–24 generał dywizji Gustaw Orlicz-Dreszer wystawił mu ogólną ocenę –„wybitny”. 1 lipca 1925 roku został awansowany do stopnia majora. Zdał pomyślnie egzaminy do Wyższej Szkoły Wojennej i po odbyciu trzymiesięcznego stażu w 12. dywizjonie artylerii konnej 1 listopada 1925 roku rozpoczął wyższe studia wojskowe. W ich trakcie w superlatywach wyrażali się o nim zarówno płk Louis Faury dyrektor nauk, jak i komendant Wyższej Szkoły Wojennej gen. dyw. Kazimierz Dzierżanowski: „umysł bardzo niezależny, indywidualność silnie zaznaczona, doświadczony w dowodzeniu i rzut oka wyrobiony w terenie, charakter zdecydowany. Dobry kawalerzysta”. Przełożeni zauważyli także, że był „lepszy w terenie i praktycznem dowodzeniu” niż w pracy sztabowej. Po ukończeniu studiów w październiku 1927 roku odbył staż jako szef sztabu 1. Dywizji Kawalerii, zaś w 1929 roku został zastępcą dowódcy 3. Pułku Ułanów. 1 stycz- nia 1930 roku otrzymał awans do stopnia podpułkownika. Od 10 marca do 23 maja 1931 roku odbywał kurs oficerów sztabowych w Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu. 27 stycznia 1932 roku został przeniesiony na stanowisko zastępcy szefa Departamentu Kawalerii w Ministerstwie Spraw Wojskowych. 1. Pułkiem Ułanów Krechowieckich dowodził od 2 stycznia 1934 roku do 14 maja 1938 roku.

Był kilkakrotnie odznaczany: w 1928 roku otrzymał Złoty Krzyż Zasługi i Medal Dziesięciolecia Niepodległości, zaś 6 czerwca 1931 roku Krzyż Niepodległości.

We wrześniu 1939 roku był szefem Biura Administracji Armii Ministerstwa Spraw Wojskowych. Po kampanii 1939 roku zdołał przedostać się do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. We Francji w 1940 roku był szefem sztabu obozu szkolnego w Coetquidan, po jej kapitulacji służył w administracji wojskowej Polskich Sił Zbrojnych i był w dyspozycji dowódcy I Korpusu Polskiego, zaś po zakończeniu wojny w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia.

W lutym 1948 roku powrócił do kraju i osiedlił się w Warszawie. Płk dypl. Karol Bokalski zmarł 15 marca 1967 roku i został pochowany na Powązkach94.

  

Jan Hipolit Litewski urodził się 2 stycznia 1893 roku w Raciążu w powiecie sierpeckim, w małżeństwie Witalisa i Stanisławy z Jerzmanowskich. W latach 1904–1911 uczęszczał do gimnazjum filozoficznego w Płocku. Ze względów materialnych ukończył jednak tylko 6 klas − musiał opuścić gimnazjum i nie przystąpił do egzaminu dojrzałości. Już w czasie nauki dał świadectwo patriotyzmu – w 1905 roku wziął udział w strajku szkolnym, później należał do Związku Młodzieży Niepodległościowej.

Przywiązany do tradycji niepodległościowych, 13 stycznia 1915 roku zaciągnął się do szwadronu ułanów w Legionie Puławskim. Młody, zdyscyplinowany i zdolny kawalerzysta piął się systematycznie po szczeblach kariery podoficerskiej: 13 grudnia 1915 roku został mianowany kapralem, 12 marca 1916 roku plutonowym, zaś 25 kwietnia 1916 roku wachmistrzem. Dobrze zapowiadającego się podoficera, w celu zapewnienia profesjonalnego wykształcenia wojskowego umożliwiającego dalszy awans, 2 lutego 1917 roku skierowano do Twerskiej Szkoły Kawaleryjskiej, którą ukończył 1 grudnia 1917 roku i od 1 lutego 1918 roku służył jako wachm. pchor. w 1. pułku ułanów w I Korpusie Polskim gen. Józefa Dowbora-Muśnickiego. 1 czerwca 1918 roku rozkazem dowódcy I Korpusu został awansowany do stopnia chorążego, zaś 12 czerwca 1918 roku otrzymał pierwszy stopień oficerski – podporucznika. Jego przełożeni podkreślali szczególnie „znajomość służby i gorliwość w pełnieniu obowiązków” oraz „odznaczanie się w walkach”. 1 listopada 1918 roku wstąpił do odradzającego się Wojska Polskiego. Od 15 grudnia 1918 roku do 1 lutego 1919 roku walczył pod Przemyślem, w okolicy Nowego Miasta i Gródka Jagiellońskiego. W okresie od 1 maja do 1 listopada 1919 roku wziął udział w ofensywie w Galicji po rzeki Zbrucz i Słucz, wykazując się wyjątkową odwagą i bohaterstwem. 22 maja 1919 roku przy przeprawie przez most na rzece Styr koło Stanisławowa, osobiście z wielką brawurą zdobył ciężki karabin maszynowy. 1 czerwca 1919 roku młodemu, ale coraz bardziej cenionemu w pułku oficerowi, powierzono czasowo funkcję dowódcy 2. szwadronu, którą pełnił do 15 sierpnia 1919 roku. 18 grudnia 1919 roku ppor. Litewski został wymieniony w komunikacie Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Od 1 listopada 1919 roku do 3 kwietnia 1920 roku uczestniczył w akcji przejmowania przez Polskę Pomorza. 1 kwietnia 1920 roku otrzymał awans na stopień porucznika. 1 maja 1920 roku powrócił na front wschodni, uczestniczył w ofensywie na Kijów, od 21 czerwca do 20 października 1920 roku brał udział w walkach z Armią Konną Budionnego. Znów wykazał się nie tylko osobistą odwagą, lecz także zdolnościami dowódczymi. 30 czerwca 1920 roku dysponując tylko jednym szwadronem rozbił kilka szwadronów nieprzyjacielskich. Za zasługi wojenne 21 marca 1921 roku został odznaczony Orderem Virtuti Militari, zaś 21 czerwca 1921 roku Krzyżem Walecznych po raz pierwszy i drugi, i ponownie 6 maja 1922 roku po raz trzeci i czwarty.

3 lutego 1921 roku, w celu podniesienia kwalifikacji wojskowych, koniecznych do piastowania funkcji dowódczych, został odkomenderowany na kurs Centralnej Szkoły Kawalerii w Grudziądzu, z którego powrócił do pułku 5 sierpnia 1921 roku. Doświadczonemu i posiadającemu zdolności wychowawcze oficerowi powierzano coraz bardziej odpowiedzialne funkcje. Od 6 listopada 1921 roku pełnił czasowo funkcję dowódcy 2. szwadronu, zaś 14 grudnia 1921 roku powierzono mu dowodzenie pułkową szkołą podoficerską. 26 stycznia 1922 roku został rotmistrzem. Od 1 stycznia 1923 roku dowodził szwadronem ciężkich karabinów maszynowych, zaś 1 lutego 1923 roku został dowódcą pułkowej szkoły ciężkich karabinów maszynowych. Zdradzającego także zainteresowania historyczne oficera, pracującego nad dziejami pułku, 25 lutego 1927 roku na okres trzech miesięcy przeniesiono służbowo do Biura Historycznego Ministerstwa Spraw Wojskowych.

Sukcesy zawodowe sprzyjały także stabilizacji życia prywatnego. 5 lipca 1927 roku w Warszawie wziął ślub ze Stanisławą Komorowską. Było to bardzo udane i dobrze rozumiejące się małżeństwo. Urodziły się w nim dwie córki, niestety, słabego zdrowia.

9 lipca 1927 roku powrócił na stanowisko dowódcy szwadronu ciężkich karabinów maszynowych, zaś 26 października 1927 roku został na krótko przeniesiony do Torunia, gdzie swoją wiedzę i doświadczenie przekazał komisji doświadczalnej dla broni maszynowej. Po powrocie do pułku 1 stycznia 1928 roku otrzymał stopień majora i 6 stycznia najpierw powierzono mu pełnienie obowiązków, zaś 26 kwietnia mianowano kwatermistrzem. Piastując tę funkcję udzielał daleko idącej pomocy w pracach porządkowych prowadzonych w mieście. Ułani krechowieccy zaangażowali się w po- rządkowanie terenu Seminarium Nauczycielskiego i cmentarza, na którym spoczęła zmarła w 1926 roku jego matka.

Za udział w walce o niepodległość i wzorową służbę 11 listopada 1928 roku został uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi. W latach 1921–1933 jego przełożeni, między innymi dowódca pułku płk dypl. Leon Strzelecki, w aktach personalnych wystawiali mu każdorazowo ocenę „wybitny”. Dowódca Brygady Kawalerii płk dypl. Ludwik Kmicic-Skrzyński stwierdził, iż jest to „bardzo wartościowy oficer”, ma jedynie „luki w pracy kancelaryjnej”. Od 15 marca do 30 czerwca 1929 roku ukończył kurs oficerów sztabowych w Grudziądzu. Komendant Centrum Wyszkolenia Kawalerii płk Zygmunt Podhorski w opinii o Litewskim napisał: „wybitnie ideowy, o wysokich zaletach charakteru. Posiada zalety dowódcy, bardzo zdolny i inteligentny, o wysokiej obowiązkowości, charakter samodzielny, spokojny i wyrobiony. Bardzo energiczny. Wybitna ambicja osobista i duża ambicja pracy (...). Posiada swe zdanie bardzo wyważone, często bardzo oryginalne, które jednak jest logiczne”. W konkluzji stwierdzał ponadto, że nadaje się na zastępcę dowódcy pułku, dowódcę i każde odpowiedzialne samodzielne stanowisko. Niezwykle pochlebne opinie dowódców umożliwiły kolejny awans – 7 marca 1931 roku został zastępcą dowódcy 1. Pułku Ułanów Krechowieckich.

24 stycznia 1932 roku po raz drugi został oddelegowany do Biura Historycznego, w którym pracował do 31 grudnia 1933 roku. Spotkania z historią zaowocowały wykształceniem się zamiłowania do tej nauki. Jego skutkiem było opracowanie wraz z Władysławem Dziewanowskim historii pułku – Dziejów 1. Pułku Ułanów Krechowieckich, wydanych w Warszawie w 1932 roku.

Wzorowa służba i wysokie kwalifikacje dowódcze były doceniane przez przełożonych. 20 sierpnia 1933 roku Litewski otrzymał awans na stopień podpułkownika, zaś 18 listopada 1933 roku został odznaczony Krzyżem Niepodległości. Od 29 lipca 1935 roku do 1 kwietnia 1938 roku był komendantem cieszącej się wyjątkową sławą Szkoły Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu, zaś po powrocie do pułku 14 maja 1938 roku został mianowany jego dowódcą. W ten sposób przeszedł wszystkie szczeble dowodzenia w macierzystej jednostce, nie zmieniając barw pułkowych.

Na czele ułanów krechowieckich wyruszył na wojnę. W nocy z 1 na 2 września pułk opuścił koszary i przeszedł w rejon koncentracji Suwalskiej Brygady Kawalerii, która osłaniała granicę na odcinku Prus Wschodnich, dokonując między innymi wypadów na teren Prus. W związku z zagrożeniem lewego skrzydła frontu Brygada w nocy 4 września rozpoczęła marsz w rejon Zambrowa, docierając na wyznaczone miejsce 8 września rano. 10 września pułk skutecznie walczył z oddziałem dywizji pancernej „Kempf”, zadając nieprzyjacielowi dotkliwe straty w ludziach i sprzęcie. Wieczorem, na odprawie, ppłk Litewski w pięknym przemówieniu podziękował oficerom i żołnierzom za odwagę wykazaną w pierwszym boju. 10 września wieczorem Krechowiacy wycofali się do oczekującej ich walki pod Zambrowem. Po nocnym, ciężkim marszu pułk zajął pozycje w rejonie lasu i wsi Długoborze. Krechowiacy zablokowali szosę z Zambrowa do Czyżewa i czekali na rozpoczęcie natarcia przez piechotę. 11 września z rana na pozycje ułanów uderzyły z dwóch stron zmotoryzowane patrole niemieckie, a za nimi z kierunku Czyżewa cały oddział. Odparli atak, zadając Niemcom dotkliwe straty w czołgach i samochodach pancernych. Gdy w pół godziny później na swoich tyłach znów usłyszeli odgłosy wojska, przekonani że to Niemcy, otworzyli ogień. Podobnie myślała idąca na pozycje wyjściowe polska piechota z drugiego batalionu 71. pułku piechoty, który nacierał na Zambrów bez rozpoznania, gdyż miał zaskoczyć znienacka nieprzyjaciela. We mgle, w gęstym lesie, zmęczeni nieludzko całonocnym marszem i wcześniejszym bojem piechurzy, nie znając dokładnie linii rozgraniczenia między piechotą i kawalerią, weszli na tyły ułańskiego ugrupowania, zagrażając koniowodnym. Wówczas ppłk Litewski, widząc niezdecydowanie w szeregach ułanów sądzących, że zostali okrążeni, poderwał ich do ataku ze słowami „Naprzód, za Polskę i Pułk” i wkrótce potem padł ugodzony kulą. W tej największej we wrześniu 1939 roku tragicznej, bratobójczej walce, zginął jeden z najdzielniejszych oficerów polskiej jazdy. Pułk został wycofany do odwodu. Ppłk Jan Litewski pośmiertnie został awansowany do stopnia pułkownika i odznaczony Krzyżem Złotym Orderu Virtuti Militari95.

  

  

  


  

do spisu treści

następny artykuł