AUGUSTOWSKO-SUWALSKIE TOWARZYSTWO NAUKOWE
Proszę chwilę zaczekać, ładuję stronę... |
Artur Markowski
Mieszkańcy Suwałk w czasach Księstwa Warszawskiego w świetle źródeł fiskalnych z 1811 i 1815 roku. Analiza demograficzno-statystyczna cz.1 z 2
Wstęp
W czasach istnienia Księstwa Warszawskiego Suwałki były jednym z niewielkich miast północno-wschodnich jego rejonów. Specyficzne położenie geograficzne (i geopolityczne), oddzielenie Suwalszczyzny wąskim „gardłem” od reszty terenu państwa nie sprzyjało pomyślności rozwoju gospodarczego, administracyjnego i społecznego. Jak wskazują późniejsze badania, między innymi uwarunkowania położenia geograficznego spowodowały znaczne opóźnienie w zakresie szeroko rozumianych procesów modernizacyjnych, względem pozostałych ziem Królestwa Polskiego 1. Suwałki, zdają się być jednak miastem specyficznym. Po roku 1815, w przeciągu kilkunastu zaledwie lat, z niewielkiej osady, stały się jednym z największych miast Królestwa Polskiego, urastając do rangi stolicy województwa – później guberni 2. Prócz oczywistego w takim przypadku rozwoju przestrzennego i awansu administracyjnego, miasto objęły istotne zmiany w zakresie wielkości i struktury społecznej jego mieszkańców. Jak słusznie chyba twierdzi W. Trzebiński okres 1807-1815, mimo iż związany był z upadkiem (chwilowym) znaczenia administracyjnego Suwałk, dał podstawy dalszym, wspomnianym wyżej, zadziwiająco rozległym progresywnym zmianom 3. W małym państwie wielkich nadziei 4 Suwałki były jednym z kilku miast departamentu łomżyńskiego, powiatu dąbrowskiego. Nie należały w owym czasie do miast szczególnie dużych pod względem liczby ludności 5. Nie pełniły też istotnej funkcji gospodarczej, czy strategicznej. Dopiero zmiana układów polityczno-administracyjnych w czasach konstytucyjnych Królestwa Polskiego wprowadziła sugerowaną wyżej koniunkturę rozwoju tego ośrodka osadniczego. W dalszej części szkicu spróbujemy scharakteryzować społeczność zamieszkującą Suwałki, posługując się kategoriami analizy demograficznej. Prócz określenia liczebności i dynamiki zmian zaludnienia, zastanowimy się nad wielkością i cechami charakterystycznymi gospodarstwa domowego, źródłami dochodów czy wreszcie zamożnością jego członków.
Źródła
Niniejsze rozważania oprzemy na dwóch, różniących się nieco proweniencją, źródłach o charakterze spisów fiskalnych, zachowanych w Archiwum Państwowym w Suwałkach (dalej APS), w zespole Akta Miasta Suwałk (dalej AMS). Pierwszy z zachowanych dokumentów to spis podatkowy mieszkańców Suwałk (właściwie repartycja podatku osobistego) z roku 1811 6. Drugim źródłem jest Lustracja ludzi dymów i koni z roku 1815 7. System podatkowy Księstwa Warszawskiego był wzorowany na unormowaniach fiskalnych z czasów pruskich. Chrześcijanie zobowiązani byli do płacenia podatku: gruntowego, podymnego, łanowego, subsidium charitativum (duchowieństwo) 8, a od roku 1809 także osobistego 9. Wprowadzono także podatek pośredni w postaci opłat patentowych za wykonywanie rzemiosła10. Żydzi płacili: pogłówne, rekrutowe, podatek osobisty (לאָצבײל) i konsumpcyjny (רעײטש-סגנורענ). Prócz tego zobligowani byli do uiszczania dodatkowych opłat od ksiąg hebrajskich (stemplowych)11, oraz opłat patentowych, podobnie jak chrześcijanie12. W celu trafnego skonstruowania budżetu państwa, oraz egzekucji należności podatkowych zorganizowano hierarchiczną służbę skarbową z ministrem przychodów i skarbu na czele13. Nie powołano do życia odrębnej służby statystycznej. By oszacować należności podatkowe posługiwano się statystyką w oparciu o wzorce pruskie, realizowaną przez administrację szczebla lokalnego – nadzorowaną przez centralne instytucje skarbowe. Rozkładem podatku na wsie i miasta zajmowały się rady powiatowe14, stąd w ich gestii leżała także diagnoza w zakresie liczby ludności i jej struktury pod względem fiskalnym. Spis z 1811, a właściwie Repartycya na Miasto Suwałki do Wybierania Osobistego Podatku za 1810/1811 na Summę zł Pol 1404 podług Rozkazu Rządowego pod dniem 1811 dn. 13 Sierpnia za Nom 160 wydanego która w dniu 27 t. m. r. b. tu nadany został w dniu 6 września ułożona została15, określa rozkład podatku osobistego na mieszkańców miasta Suwałki. Warunki wymierzania i pobierania podatku osobistego w Księstwie Warszawskim, uchwalonego przez sejm w 1809 roku i zmodyfikowanego pod względem wysokości składek w roku 181116, określała szczegółowa instrukcja17. Sumy zgromadzone przez skarb państwa z tego podatku przeznaczone były na cele wojskowe18. Spis różni się jednak znacznie w swej strukturze od wzorca ustalonego przez władze centralne, zawiera bowiem znacznie mniej informacji dotyczących podatników19. Kolejne rubryki źródła dotyczą: imienia i nazwiska gospodarza domu, ulicy przy jakiej mieszkała dana rodzina, wysokości należności od gospodarzy, liczby osób mieszkających we wspólnym gospodarstwie domowym, należności od tychże osób, łącznego wymiaru podatku, sumy uiszczonej przez podatników20. Jednostką gospodarczą uwzględnianą w administracji Księstwa Warszawskiego była „głowa rodziny”21 – najczęściej osoba przynosząca największe dochody w rodzinie i często będąca właścicielem mieszkania (domu), w którym rodzina mieszkała. W przypadku podatku osobistego uwypuklano nadal gospodarza jako głowę rodziny, uwzględniano jednak każdego mieszkańca (poza wyłączonymi z opodatkowania o czym dalej) jako jednostkę podatkową. Analizowany dokument wydaje się być brudnopisem. Nie został bowiem sygnowany przez urzędników. W świetle instrukcji odpowiedzialność za rozkład i pobór podatku osobistego, a więc także za przeprowadzenie spisu, spadała na burmistrzów i prefektów22. Za zaklasyfikowaniem dokumentu jako brudnopisu przemawia także, wcześniej podkreślony fakt, różnicy pomiędzy zawartością informacyjną, a przede wszystkim rodzajem i sposobem grupowania danych. Przyjęcia układu prezentacji podatników pod względem miejsca zamieszkania (ulicy) w prezentowanym źródle, ułatwiało zapewne kontrolę w zakresie prawdziwości deklaracji co do statusu zawodowego i materialnego, a także liczby członków gospodarstwa domowego. Spis płatników podatku osobistego z 1811 roku nie objął jednak wszystkich mieszkańców Suwałk. Zgodnie z przywoływaną wcześniej instrukcją podatkową z opłat podatku osobistego zwolnione były następujące osoby, uwzględniane jako pierwsza klasa podatkowa:
W związku z tym, jak wykażemy w następnym podrozdziale, spis „gubi” przynajmniej 15% ludności. Biorąc pod uwagę charakter miasta i jego infrastrukturę społeczno – instytucjonalną24, śmiało możemy stwierdzić, że były to osoby zaliczane przede wszystkim do kategorii e i f powyż- szego wyszczególnienia. W kwestii wiarygodności musimy stwierdzić, że materiał jest dość rzetelny. Złożony system kontroli spisu i całej procedury poboru podatku, system kar i nagród dla urzędników odpowiedzialnych za tą pracę, oraz charakter społeczności (brak anonimowości w społeczności lokalnej) i niezbyt duża liczba mieszkańców miasta, pozwalały na dosyć rzetelne opracowanie spisu podatników i dokonanie rozkładu podatków. Nie można jak sądzimy stosować w tym wypadku kryterium 17-18% opuszczeń dla osób zobligowanych do zapłacenia podatku, jak sugerował na podstawie nieco innych materiałów warszawskich Artur Eisenbach25. Lustracja dymów ludności oraz koni i bydła z 19 października 1815 roku jest źródłem o nieco odmiennym charakterze. Pomiędzy 1812 i 1818 rokiem władze nie zbierały żadnych danych statystycznych odnośnie terenów całego państwa26. Od 24 lutego 1813 roku ziemie Księstwa Warszawskiego, poza kilkoma oblężonymi twierdzami (Toruniem, Częstochową, Zamościem i Modlinem) znajdowały się w rękach Rosjan27. Rząd Tymczasowy, spodziewając się ustaleń kongresu Wiedeńskiego co do losów Księstwa Warszawskiego próbował (zapewne na wyraźne postulaty ze strony Rosjan) ogarnąć i zweryfikować potencjał gospodarczy i społeczny państwa. Nie zdecydowano się jednak na podjęcia szerokiej akcji spisowej. Korzystano z danych statystycznych już pozyskanych. Uwzględniano nieaktualne często dane ze spisu 1810 roku w zakresie terytorium państwa. Z przeszacowanych spisów 1811 roku obliczono liczbę ludzi, koni i bydła, natomiast siłę wytwórczą państwa oszacowano na podstawie statystyk z czasów pruskich28. W okresie napoleońskim, w Księstwie Warszawskim tworzono na potrzeby zaopatrzenia kontyngentów wojskowych i wojsk francuskich statystyki ludności, koni i wozów29. Tutaj można doszukiwać się genezy omawianej lustracji. Informacje dodatkowe wskazują, że powstała ona na polecenia Aleksandra I, a właściwie Rządu Tymczasowego (zapewne podobne dokumenty powstawały też i w innych miastach Księstwa Warszawskiego), w celu weryfikacji możliwości umieszczenia koni wojskowych w stajniach obywateli30. Dodatkowe informacje wskazują na to, że w roku 1809, na podstawie podobnej lustracji, ustalono wysokość i rozkład podymnego31. Jest to dokument o charakterze sprawozdawczym. Ma charakter spisu imiennego. Wymienia liczbę i rodzaje dymów w mieście, liczbę ludności w podziale na płeć, oraz Żydów i chrześcijan. Określa także sposób utrzymania Żydów, a także liczbę koni i bydła32. Analizując przyjęte w lustracji grupowanie, potwierdzamy charakter gospodarczo-fiskalny źródła. Interesujące jest uwypuklenie i rozszerzenie sekcji informacyjnej dotyczącej społeczności żydowskiej. Podział na Żydów i chrześcijan nie jest warunkowany odmiennością religijną. Władze zainteresowane były raczej odmiennym statusem prawnym i strukturą gospodarczą tej grupy ludności. Wpisuje się to doskonale w klimat ustawodawstwa dotyczącego Żydów w Rosji. Warto dodać, że w obliczu włączenia ziem Księstwa Warszawskiego w orbitę wpływów rosyjskich, carat musiał uporać się także z problemem społeczności żydowskiej zamieszkującej te ziemie, funkcjonującej przecież w może nieco archaicznych, a jednak nadal działających strukturach kahałów33. Wiarygodność tego spisu możemy sprawdzić metodą statystyczną. W tym celu policzyliśmy wskaźnik maskulinizacji (m) będący wynikiem stosunku liczby mężczyzn w populacji na 100 kobiet. Wynosi on dla badanej lustracji z roku 1815 m = 102,7. Podobny wskaźnik wyliczony dla spisu z roku 1914 (a więc prawie sto lat późniejszego) zawierającego informacje o ludności Wasilkowa na Białostocczyźnie, wynosi 93,434. Idealny wskaźnik maskulinizacji dla rocznika 0 (dzieci nowonarodzonych) wynosi 107. W przypadku analizowanej lustracji mamy do czynienia z materiałem zawierającym informacje o wszystkich mieszkańcach miasta. Wiadomym jest, że stosunek płci wyrównuje się z czasem ze względu na większą śmiertelność mężczyzn i w przypadku ludzi starych liczba kobiet przeważa nad liczbą mężczyzn35. W takiej sytuacji lustracja wydaje się być obarczona błędem niedorejestrowania kobiet. Przytoczona dla porównania wartość wskaźnika maskulinizacji dla Wasilkowa wydaje się (biorąc pod uwagę fakt, iż obejmuje całą populację) miarodajna. Nie wyciągajmy jednak pochopnych wniosków. Zweryfikujmy wyliczony parametr obliczając jego odwrotność – wskaźnik feminizacji f realizowany jako stosunek liczby kobiet na 100 mężczyzn36. Dla badanej lustracji wynosi on f = 97,3. Wskaźnik feminizacji dla całego Księstwa Warszawskiego wynosił w roku 1810 f = 98,937. Jeśli przyjąć proponowany przez Juliusza Łukasiewicza wskaźnik feminizacji jako prawdziwy – badana lustracja miałaby bardzo dobrą jakość. Warto też dodać, ze wskaźnik feminizacji liczony dla Suwałk na przełomie XVIII i XIX wieku na podstawie materiałów pruskich wynosił f = 10338. Jaka więc jest prawda? Sądzimy, że badane źródło opuszcza niewielką liczbę kobiet, nie należy jej jednak wyolbrzymiać. Winniśmy zauważyć, że mamy być może do czynienia z populacją, w której faktycznie proporcja płci wypadała na korzyść mężczyzn, ze względu na np. większą mobilność terytorialną tejże płci, czy specyfikę gospodarczą miasta (w którym łatwiej było znaleźć zajęcie mężczyźnie). Pośrednio takie wskaźniki feminizacji świadczą również o mało rozpowszechnionej służbie domowej kobiet – sytuację tą wiążemy z niskim poziomem zamożności mieszkańców Suwałk39. Nie bez znaczenia zdaje się też być fakt położenia geograficznego Suwałk – w niedalekiej bliskości granic państwa i nakładająca się na to niestabilna sytuacja polityczna (okupacja rosyjska). Podsumowując musimy stwierdzić, że zarówno spis podatników z 1811 roku jak i lustracja z 1815 są źródłami w miarę rzetelnymi. Zasób informacyjny jaki zawierają pozwala, przy znajomości technik demograficznych, oszacować ewentualne braki. Ze względu na strukturę danych i proweniencję źródła, cenniejszą wydaje się być lustracja z roku 1815. Podkreślić jednak pragniemy, że zarówno jedno jak i drugie źródło nie jest przecież materiałem pozbawionym ułomności wynikających z przedstawionych wyżej powodów. Zamierzone, bądź wynikające z nie- rzetelności autorów spisów braki nie podważają jednak wartości naukowej tych materiałów. Należy jednakże mieć świadomość ich istnienia i uwzględniać to podczas analizy.
Wielkość i struktura zaludnienia
W Księstwie Warszawskim przeprowadzono dwa spisy ludności o charakterze powszechnym (obejmujące wszystkich mieszkańców). Pierwszy spis zrealizowano w 1808 roku, drugi w 1810. Trzeci nie dokończony w związku z wydarzeniami wojennymi zaplanowano w 1812 roku40. Wszystkie miały na celu sprawdzenie i oszacowanie potencjału ludzkiego i możliwości gospodarczych mieszkańców, z wyraźnym naciskiem na cele wojskowe (rekruci) i fiskalne (podatki). W świetle materiałów spisowych zaludnienie Suwałk przedstawiało się następująco:
Tabela 1. Liczba ludności i domów w departamencie łomżyńskim w 1808 i 1810 r.
Źródło: Z. Kirkor Kiedroniowa, op. cit., s. 102.
Dane ogólne wskazują na znaczny spadek ludności miasta w przeciągu dwóch zaledwie lat. Krytyczna ocena spisów ludności przeprowadzona przez Henryka Grossmana, wskazuje, że istot- nym ich mankamentem było znaczne nieraz niedorejestrowanie ludności41. Wspomnieć też warto, że przyjęło się współcześnie uważać za bardziej rzetelny - spis z roku 181042. Należy jednak uznać, że mimo niekompletności (pod względem rejestracji) spisów, zaludnienie większości miast departamentu łomżyńskiego, w okresie 1808 - 1810, rzeczywiście spadło43. Powodów można by szukać w sytuacji ekonomicznej regionu, niedoborach aprowizacyjnych, słabej kondycji rolnictwa i małych szans na polepszenie koniunktury w rzemiośle. Działał tutaj jak sądzimy efekt „niespokojnych czasów” skłaniający ludność do emigracji i poszukiwania sobie bezpiecznego miejsca do życia, umożliwiającego utrzymanie się. Statystyka wielkości zaludnienia Suwałk w oparciu o źródła - spisy lokalne, jak już wspominaliśmy naszym zdaniem z pewnych przyczyn dokładniejsze, prezentuje się następująco:
Tabela 2. Ludność Suwałk w 1811 i 1815 roku według wyznania i płci.
W świetle niedokładnych przecież materiałów spisowych, zauważamy zmniejszenie liczby mieszkańców Suwałk z 1221 osób w roku 1808 do 891 w roku 1810. Innymi słowy odnotowany został ponad 27 % spadek zaludnienia miasta. Spróbujmy jednak zweryfikować te dane posługując się liczbą dymów w mieście w 1810 i 1811 roku. Z tabeli 1. wynika że było ich w Suwałkach 210 w roku 1810, w spisie podatkowym z roku 1811 – 308. Trudno zgodzić się z faktem, iż w niecały rok liczba dymów w prowincjonalnym bądź co bądź mieście zwiększyła się o niemalże 39%, przy czym ludność wg oficjalnych statystyk zmniejszyła się (w nieco dłuższym przedziale czasowym), jak wspominaliśmy o 27%44. Potwierdza to nasze wcześniejsze wnioskowanie, że spis państwowy z roku 1810 pomija znaczną część ludności. Szacujemy ten błąd na niemalże 16%45. Dane spisu z roku 1811 wymagają przeszacowania, że względu na to, że nie obejmują części ludności nie opodatkowanej (patrz wyżej). Przyjmiemy więc wskaźniki wielkości gospodarstw domowych wyliczone dla lustracji z 1815 roku następnie przemnożymy je przez liczbę gospodarstw domowych ujawnioną w spisie (zakładamy, że przynajmniej jedna osoba z każdego gospodarstwa w Suwałkach była zobligowana do zapłacenia podatku osobistego). Stosowne wskaźniki (średnia arytmetyczna wyliczona dla całej populacji w podziale na Żydów i chrześcijan) są następujące: w 1815 roku w Suwałkach gospodarstwo domowe chrześcijan liczyło średnio 3,16 osoby, zaś gospodarstwo domowe Żydów 4,33. W wyniku przeliczeń wskazać możemy, że w 1811 roku w Suwałkach mogło mieszkać około 758 chrześcijan i około 295 Żydów. Łącznie szacujemy więc zaludnienie miasta w 1811 roku na ponad 1050 osób. W ciągu czterech lat 1811-1815 liczba ludności w Suwałkach nieznacznie zmalała, przy czym wspomnieć warto, że szacunek taki może wynikać z niewielkich braków spisowych w danych z 1815 roku. Okoliczności polityczno – społeczne w jakich znajdowali się suwalszczanie po roku 1812 nasuwałyby twierdzenie, że ich liczebność winna się zmienić. Był to bowiem okres wyprawy wojsk napoleońskich na Rosję. Wojska francuskie nie ominęły Suwalszczyzny, zarówno w trakcie marszu na wschód jak i tragicznego odwrotu46. Mimo jednak znacznej uciążliwości wojska, intratność różnorodnych dziedzin usługowo – handlowych związana z jego pojawieniem się w okolicy niwelowała straty ludnościowe w wyniku przemieszczania się ludzi uciekających przed rekwizycjami i samowolą żołnierzy. Warto wspomnieć, że rok 1811 przyniósł klęskę żywiołową w postaci suszy, a ta pociągnęła za sobą nieurodzaj. W Księstwie Warszawskim odnotowano w tym okresie głód47. Wraz z pogor- szeniem się aprowizacji i warunków wyżywienia, a także z prze- mieszczaniem się wojska, społeczeństwo zostało dotknięte epidemiami chorób zakaźnych, między innymi ospy i gruźlicy. W roku 1813 ziemie Księstwa nawiedziła powódź, a wraz z nią epidemie „febry” (malarii – A. M.) oraz tyfusu plamistego48. Spodziewać się więc możemy, że w Suwałkach również miały miejsce przypadki zapadania na te choroby. Nie mamy jednak wyraźnego odzwierciedlenia tej sytuacji w spisach. Stwierdzić jedynie możemy, że ewentualne straty ludnościowe na Suwalszczyźnie były po pierwsze mniejsze (położenie geograficzne) po drugie kompensowane wyżej wspomnianą migracją. Poniższy wykres, prezentuje zmiany zaludnienia miasta w oparciu o dane z czterech przedziałów czasowych.
Wykres 1. Zmiany zaludnienia Suwałk w latach 1799-1815.
* brak danych źródłowych dla 1810 i 1799 roku; prezentowane – są wynikiem przykładowych szacunków. Źródło: Szacunki własne na podstawie: APS, op. cit., sygn. 417, k. 1-14, sygn. 599, k. 58v – 65v; Z. Kirkor – Kiedroniowej, op. cit, s. 102; Miasta polskie w tysiącleciu, op. cit., s 288.
Spis z czasów pruskich (z 1799 roku) odnotował w Suwałkach 1184 mieszkańców i 214 domów49. Zgodnie z tendencją rozwoju gospodarczo-przestrzennego miasta, ludność jego winna rosnąć, co rzeczywiście przejawia się w świetle danych ze spisu z roku 1808. Trudne czasy Księstwa Warszawskiego mogły spowodować ubytek ludności z terenu Suwalszczyzny, a więc i z samych Suwałk. Nie mniej jednak, nie możemy zgodzić się z faktem wyraźnego spadku liczby mieszkańców w roku 1810. Nie było ku temu żadnych powodów, jak wspomnieliśmy bowiem, klęski żywiołowe i epidemie datowane są na rok 1811. Wydaje się nam, że drastyczny spadek zaludnienia Suwałk obrazowany danymi ze spisu 1810 roku jest wynikiem podkreślanej wcześniej jego znacznej (około 16 %) niekompletności. Tak więc naszym zdaniem wykres 1. winien mieć przebieg łagodniejszy, wskazując na powolny i w miarę jednostajny spadek zaludnienia Suwałk w latach 1808- 1815. Spisy państwowe i lokalne na ziemiach polskich wprowadziły, w omawianym okresie, czytelną kategoryzację mieszkańców. Kategorie Żydzi i chrześcijanie wynikały z odrębnych statusów prawnych tych społeczności. Jak wspominaliśmy wcześniej, różnice podatkowe i w zakresie służby wojskowej, a także zainteresowanie sprawą żydowską od czasów sejmu czteroletniego, nakazywało skrupulatnie odnotowywać przedstawicieli wyznania mojżeszowego50. Oczywistym wydaje się jednak fakt, że z przyczyn religijnych i rzec by można: skutkiem utartej tradycji, Żydzi bardzo niechętnie poddawali się wszelkim próbom rejestracji zarówno spisowej jak i stanu cywilnego51. W zakresie rejestracji urodzin, ślubów i zgonów podlegali oni działalności proboszczów parafii katolickich jako urzędników stanu cywilnego52. Spisy powszechne, podatkowe bądź lustracje – podobnie jak w przypadku chrześcijan były przeprowadzane wśród nich przez urzędników i rachmistrzów (chrześcijan !). Wprowadzało to oczywiście niebezpieczeństwo uchybień w postaci nie zarejestrowania części ludności żydowskiej związane z dość znaczną jej hermetycznością, barierą językową, odmiennością kulturową (innymi słowy czynnikami stwarzającymi wyraźną barierę społeczno-komunikacyjną). Czynniki te miały jak sądzimy istotny wpływ w trakcie zbierania informacji (spisywania) do spisów państwowych z 1808 i 1810 roku. W przypadku spisów o charakterze lokalnym możliwości ukrycia domowników w mieście liczącym około 1000 mieszkańców, niezależnie od wspomnianych barier - były niezbyt duże. Mimo więc fiskalnej proweniencji spisu z 1811 i lustracji z 1815 roku podkreślamy po raz wtóry, że są one bardziej wiarygodne od materiałów z 1808 i 1810 roku. Według oficjalnych danych w roku 1808 zamieszkiwało w Suwałkach 44 Żydów. Stanowili by więc oni 3,4 % wszystkich oficjalnie odnotowanych w mieście mieszkańców. Pamiętać musimy, że Suwałki były w tym okresie miastem z zaledwie kilkudziesięcioletnią historią, w dodatku silnie związanym ze względu na swą genezę z klasztorem kamedulskim53. Sądzimy więc, że dane te są miarodajne z następujących przyczyn. Po pierwsze podkreślamy czynnik braku anonimowości w niewielkiej społeczności lokalnej. Po drugie uwzględniając fakt, że od kilkudziesięciu zaledwie lat Suwałki stały się miastem Żydów nie mogło być w nim zbyt wielu, a jeśli tak się działo, byli na tyle widoczni, że musieli zostać dość skrupulatnie odnotowani54. Mechanizm ten będzie jak sądzimy działał permanentnie w czasach Księstwa Warszawskiego i wszystkie analizowane statystyki o charakterze lokalnym będą raczej – w odniesieniu do Żydów w miarę rzetelne. Oczywiście nie oznacza to, że sugerujemy bezbłędność tychże materiałów. Pragniemy jedynie nadmienić, że wydają się nam one lepszej jakości w odniesieniu do Żydów niż chrześcijan w badanym okresie. Jest to rzeczywiście sytuacja nietypowa. Najczęściej rzetelność wszelakich statystyk jest w odniesieniu do Żydów mocno krytykowana, w badanym przypadku, ze względu na zaistniałe okoliczności – wydaje się być inaczej. W spisie z roku 1811 odnotowano w Suwałkach 224 Żydów po wspomnianych wyżej przeszacowaniach stwierdzamy, że było ich około 294. Stanowili więc około 29% wszystkich mieszkańców. W ciągu trzech lat liczba Żydów powiększyła się w mieście ponad siedmiokrotnie. Wiążemy tą sytuację z gromadzeniem się wielkiej armii i oko- licznościami związanymi z wojną 1812 roku. Jak wspominaliśmy aprowizacja i obsługa wojska pozwalała na utrzymanie handlowcom i rzemieślnikom – a pośród tych branż Żydzi prezentowali największą grupę ludności. Być może zamknięcie możliwości handlu z Rosją i Prusami w obliczu zbliżającej się wojny przyciągnęło do Suwałk Żydów (w pobliże granicy)55. Łatwiej bowiem było tu zajmować się przemytem i czerpać z tego intratne dochody. W roku 1815 liczba Żydów w Suwałkach spadła do 154 osób i stanowiła już jedynie 14% mieszkańców. Wahanie to spowodowane było dalszym pogorszeniem sytuacji aprowizacyjnej i wejściem tych terenów pod panowanie rosyjskie utożsamiane przez Żydów z co najmniej niechętnym stanowiskiem do nich56. W roku 1813, na fali wydarzeń związanych z wojną koalicji napoleońskiej z Rosją, w trzech sąsiadujących z województwem suwalskim guberniach Cesarstwa: Kowieńskiej, Wileńskiej w obwodzie białostockim, rozniosły się pogłoski o przy- gotowywanych przez ludność polską pogromach Żydów i planowanych morderstwach mieszkających tam Rosjan57. W związku więc z antyżydowskimi nastrojami w regionie być może Żydzi przenosili się w bardziej przyjazne miejsca. U podstaw opuszczenia Suwałk przez znaczną część społeczności żydowskiej leżało też, być może, wprowadzenie rygorystycznego ustawodawstwa (wzorowanego na projektach pruskich) w zakresie organizacji i kontroli dzielnic żydowskich (wprowadzenie rewirów) z 30 X 1812 oraz zakaz propinacji przyjęty przez Radę Stanu 1 VII 1814 roku58. Kilku uwag wymaga także wątek struktury badanej populacji pod względem płci. Podstawowe informacje dotyczące tego zagadnienia podaliśmy we wstępie. Potraktowaliśmy tam wskaźniki maskulinizacji (m) i feminizacji (f) jako statystyczny sposób oceny kompletności lustracji z roku 1815. W tym miejscu pragniemy wskazać na fakt dość znacznego zróżnicowania pod względem proporcji płci miast przełomu XVIII i XIX wieku w całej niemalże Europie. Jak wskazuje w swojej pracy Cezary Kuklo, zróżnicowanie pod względem stopnia feminizacji społeczności miejskich wiąże się po części z wielkością miasta (im większe tym wskaźnik feminizacji przyjmuje większą wartość)59. My tłumaczymy różnicę także charakterem gospodarczym ośrodka (rolnicze, rzemieślnicze), oraz (jak wspominaliśmy wyżej) występowaniem bądź nie - kobiecej służby domowej. Poniższa tabela prezentuje wskaźnik feminizacji dla wybranych miast polskich i europejskich. Zaznaczyć jednak należy, że większość dostępnych danych porównawczych odnosi się do schyłku XVIII wieku. Nie mniej jednak prowincjonalizm Suwałk i archaiczna struktura społeczno-gospodarcza tego miasta w czasach Księstwa Warszawskiego w pełni upoważnia nas do porównywania danych z tego okresu – z nieco wcześniejszymi dla ziem centralnej i zachodniej Polski i miast Europy zachodniej.
Tabela. 3. Wskaźnik feminizacji dla wybranych miast w końcu XVIII i w XIX wieku w Polsce i Europie
Źródło: APS, op. cit., sygn. 599, k. 58v – 65v; C. Kuklo, op. cit., 51-54.
Wskaźnik feminizacji policzony dla społeczności żydowskiej Suwałk w świetle lustracji z 1815 wynosi 97,4. Jest więc on bardzo podobny do ogólnego – wyliczonego dla całej populacji. Dla porównania: podobny wskaźnik wyliczony dla populacji Żydów warszawskich w 1792 roku wynosił 83, w 1800/1 – 102,1, w roku 1804 - 100,8 a w 1810 – 10860. W 1815 roku w Warszawie na 100 mężczyzn przypadało 106 kobiet61. Wyjaśnieniem, prócz niekompletności materiałów spisowych może być postulowana wyżej feminizacja większych miast – podobnie jak w przypadku chrześcijan, związana ze specyfiką zawodową mieszkańców. Godnym podkreślenia wydaje się fakt niemal identycznej wartości wskaźnika dla Żydów i chrześcijan.
|