AUGUSTOWSKO-SUWALSKIE

TOWARZYSTWO NAUKOWE

Proszę chwilę zaczekać, ładuję stronę...

  

  

Tadeusz Radziwonowicz                                                               cz.2 z 2

  

Samorząd suwalski w latach 1944-1950

  

  

Pierwszy skład osobowy MRN w Suwałkach nie odpowiadał radnym obu partii. W 1945 roku wyrażali swoje niezadowolenie z tego, że większość w niej stanowią bezpartyjni i od nich zbyt wiele zależy, a PPR i PPS nie mają nawet połowy radnych25. Na posiedzeniu 1 marca 1946 roku komisji międzypartyjnej PPR-u, PPS-u, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego ostro skrytykowano pracę MRN, jej prezydium oraz burmistrza. W protokole pisano: „Ostatnio w Miejskiej Radzie Narodowej daje się zauważyć pewien chaos i zupełny brak dyscypliny. Prezydium rady zupełnie się nie zbiera, a bardzo często zebrania te przeprowadzane są bez należytego przygotowania lub w ogóle nie dochodzą do skutku wobec nieprzybycia przewodniczącego, który, jak się potem okazuje, o niczym nie wiedział. Ostatnie np. zebranie nie odbyło się, gdyż przewodniczący Ob. Gniazdowski rozesłał kurendę, a sam (...) na zebranie nie przyszedł. Zauważono także, iż listy adresowane do Prezydium Miejskiej Rady Narodowej kilkakrotnie były otwierane przez Ob. Burmistrza i przez niego załatwiane w swoisty sposób, mimo iż nie leżało to w jego kompetencji jako organu wykonawczego Rady Miejskiej. Ponieważ osoby wchodzące w skład Prezydium Miejskiej Rady Narodowej weszły tam z ramienia partii politycznych, obowiązkiem więc tych partii jest sprawowanie kontroli nad działalnością i karnością tych osób. Wobec powyższego Komisja Międzypartyjna prosi PPR i PPS, by wyraźnie postawiły te kwestie i kategorycznie rozmówiły się z Ob. Gniazdowskim i Ob. Burmistrzem, jako z członkami tych partii”26. Wobec tego 29 marca 1946 roku prezydium zarządziło więc przeprowadzenie bardzo istotnej reorganizacji rady. Na zasadzie przepisów Ustawy z 11 września 1944 roku o organizacji i zakresie działania rad narodowych postanowiono zwiększyć jej skład do 32 radnych. Poważne korekty składu osobowego rady stały się okazją do wyraźnego jej upolitycznienia. Partie polityczne (PPR, PPS, SD, Stronnictwo Ludowe) mogły skierować po trzech radnych. Pozostałe mandaty podzielono między związki: Rolników – 1, Pracowników Miejskich – 2, Pracowników Państwowych – 2, Radę Związków Zawodowych – 3, Nauczycielstwa – 2, Kupców – 2, Pracowników Kolejowych – 2, Właścicieli Nieruchomości – 2, Dozorców Domowych – 1, Powiatowy Związek Cechów – 327. Cytowany fragment odzwierciedla kształtowanie się mechanizmów sprawowania władzy po wojnie i proces podporządkowania miejskich władz samorządowych lokalnym strukturom partii politycznych, wśród których najmocniejszą pozycję posiadała PPR, dzięki podporządkowaniu sobie UBP i administracji państwowej.

Późniejsze zmiany w składzie MRN były nadal częste, a niekiedy stosunkowo głębokie. Do ponownej i znaczącej wymiany radnych doszło w maju 1947 roku z powodu dwukrotnego odwołania obrad rady z braku quorum w okresie między posiedzeniami z 8 marca i 22 maja. Wtedy cofnięto mandaty radnego dziewięciu osobom za nieusprawiedliwione nieobecności, a uprawnione organizacje zgłosiły dwunastu nowych radnych. Moment ten wykorzystano również do cofnięcia po jednym mandacie Związkowi Kupców, Związkowi Właścicieli Nieruchomości i Związkowi Cechów, czyli organizacjom skupiającym głównie tak zwaną prywatną inicjatywę. Mandaty te przyznano Lidze Kobiet Polskich – 2 i Związkowi Inwalidów Wojennych. Kolejne przetasowania w podziale mandatów Prezydium MRN wprowadziło uchwałą z 29 sierpnia 1947 roku.

Podsumowując, tylko w 1947 roku odeszło z rady 18 członków, a weszło w jej skład 21 nowych (na początku roku było ich 29, a na koniec 32)28. Do tego trzeba dodać częste usuwanie radnych za ich nieusprawiedliwione nieobecności na posiedzeniach i wpro- wadzanie innych osób, rekomendowanych przez uprawnione organizacje i struktury. Wszystko to oczywiście nie sprzyjało stabilizacji i pracy merytorycznej MRN. Jednocześnie świadczyło o nie najlepszej selekcji kandydatów na radnych, a także o stopniowym eliminowaniu radnych z organizacji stosunkowo niezależnych głównie od PPR-u (później od Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej), jak choćby Związek Cechów, Związek Rolników, Związek Kupców, i przyznawaniu mandatów organizacjom i strukturom bliższym tym partiom, np. Związkowi Młodzieży Polskiej, Związkowi Samopomocy Chłopskiej, Milicji Obywatelskiej, niektórym zakładom pracy.

Proces upartyjniania składu MRN w latach 1945–1949 był bardzo wyraźny – od 11 członków PPR-u i PPS-u w 1945 roku do 20 członków tych partii w 1948 i 20–21 członków PZPR w 1949. Na początku 1949 czterech radnych w MRN miało Stronnictwo Demokratyczne, zaś dwóch Stronnictwo Ludowe. Liczba bezpartyjnych w MRN zmniejszała się stopniowo z 12 w 1945 do 5–6 w 1949. W tym ostatnim roku w MRN najwięcej, bo kilkunastu, było pracowników umysłowych, 2–6 rzemieślników, 2–4 robotników, 1–3 rolników, 1–2 kupców oraz kilku przedstawicieli innych zawodów. Również w roku 1949 dominowali radni pochodzenia robotniczego (14 osób) i rolniczego (8 osób). Z czasem zwiększała się liczba radnych z wykształceniem średnim i niepełnym średnim, malała zaś z wykształceniem podstawowym i niepełnym podstawowym, a kilku miało wykształcenie wyższe. Ogółem od stycznia 1945 roku do czerwca 1950 radnymi miejskimi w Suwałkach było niemal 120 osób. Skład MRN i zmiany w niej zachodzące przedstawiono w załącz- nikach Nr 1, Nr 2 i Nr 3.

Miejska Rada Narodowa w okresie swojej działalności wyłoniła kilka komisji (obywatelską, szacunkową, zdrowia, oświatową, dostawy zwierząt rzeźnych, kontroli społecznej, lokalową, rolną, opieki społecznej, a także radę szpitala, Miejski Komitet nad Zdemobilizowanymi Żołnierzami), z których najaktywniejszą była komisja kontroli społecznej nadzorująca instytucje i przedsiębiorstwa miejskie, a także wydziały magistratu. Pozostałe komisje, szczególnie w pierwszych latach po wojnie, niemal lub w ogóle nie działały. Na przykład, w 1947 roku komisja obywatelska i oświatowa nie zebrały się ani razu, zaś komisje: zdrowia, opieki społecznej i szacunkowa odbyły po jednym posiedzeniu. Przyczyniały się do tego częste zmiany w składzie MRN, co dekompletowało składy i nie pozwalało na normalne funkcjonowanie poszczególnych komisji. Ponadto radni wchodzili w skład innych organów społecznych, między innymi komisji poborowych, a jako ławnicy zasiadali na rozprawach Specjalnego Sądu Karnego. Przewodniczący MRN był z urzędu przewodniczącym Komitetu Pożyczki Odbudowy Kraju, Komitetu Odbudowy Warszawy, Komisji Daniny Narodowej w Suwałkach.

W latach 1945–1946 Miejska Rada Narodowa odbyła 21 posiedzeń i powzięła 223 uchwały, z których najważniejsze zatwierdzały budżety Zarządu Miejskiego oraz regulaminy i statuty o opłatach i podatkach29. Organem wykonawczym MRN było jej prezydium. Skład prezydium w latach 1945–1950 również ulegał częstym zmianom, co ilustruje załącznik Nr 4. W ciągu pięciu i pół roku funkcję przewodniczącego prezydium MRN pełniło sześć różnych osób, zastępcy przewodniczącego również sześć, a członków piętnaście.

Sprawy obsady najważniejszych stanowisk w powiecie suwalskim i w Suwałkach były rozstrzygane na spotkaniach przedstawicieli partii politycznych: PPR, PPS, SD, SL (czasowo również Polskiego Stronnictwa Ludowego) w ramach Międzypartyjnej Konferencji (Komisji) Porozumiewawczej i przy przydzielaniu stanowisk poszczególnym ugrupowaniom w powiecie suwalskim. Stanowisko burmistrza Suwałk było zarezerwowane dla PPS-u, wiceburmistrza dla PPR-u. Przewodniczący MRN wywodził się z PPS-u, zaś od czerwca 1947 roku z PPR-u, w zamian za przyznanie dla PPS-u stanowiska wicestarosty powiatu suwalskiego, wcześniej przydzielonego Stronnictwu Demokratycznemu. Również w czerwcu 1947 postanowiono przeznaczyć po jednym miejscu w prezydium MRN Stronnictwu Demokratycznemu i Stronnictwu Ludowemu, gdyż partie te nie były wcześniej w nim reprezentowane. Ostatecznie tylko przedstawiciel SD znalazł się w prezydium, zaś Stronnictwo Ludowe miało swego reprezentanta w Zarządzie Miasta od sierpnia 1948 roku. Niezmiennie od roku 1945 do 1950 dużą rolę we władzach miasta, zwłaszcza w jego zarządzie, odgrywał wiceburmistrz Józef Cichucki (szlifierz z zawodu, członek PPR)30.

Współpraca partii politycznych, które decydowały także o składzie osobowym władz miejskich, nie zawsze układała się poprawnie. Już w sierpniu 1945 roku w sprawozdaniu Powiatowego Komitetu PPS w Suwałkach napisano nie tylko o funkcjonującym porozumieniu z PPR, ale też, że między obu partiami „(...) przyjaźni ani szczerości nie ma (...)”31. Według opinii starosty Henryka Matejczyka z 1947 roku, „największym hamulcem w pracy partyjnej poszczególnych partii są tarcia na tle osobistych uraz, ambicji i uprzedzeń. Członkowie obu partii robotniczych nie stoją częstokroć na wysokości zadania, popełniają różne niedociągnięcia, a nawet i przestępstwa, co wcale nie ułatwia pracy po linii politycznej naprawdę ideowym partyjniakom. (...) Członkowie tak jednej jak i drugiej partii popełniają nadużycia natury kryminalnej, uważają, że jako partyjniakom wszystko im wolno i partia ich obroni”32. Starosta, członek PPR-u, bardzo krytycznie wypowiadał się o pozostałych współrządzących partiach. Jego zdaniem SD i SL nie przejawiały większej aktywności, grupowały koniunkturalistów i oportunistów, chętnie obsadzałyby stanowiska w lokalnych władzach (nieuzasadnione możliwościami kadrowymi)33. Zaznaczał też, „że PPS zdradza zbyt wielkie apetyty na piastowanie przeróżnych mandatów, mniej zwracając uwagi na kwalifikacje delegowanych przedstawicieli, najważniejsze, aby to czy inne stanowisko znajdowało się w ręku PPS”. Przy tym stwierdzał, że „współpraca obu bratnich partii robotniczych wygląda bardzo dobrze przeważnie tylko na zebraniach i to w teorii, natomiast w praktyce pozostawia wiele do życzenia ze względu na małe zdyscyplinowanie członków (szczególniej z PPS)”34. Dotyczyło to 1948 roku, gdy przed powstaniem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej również w Suwałkach za tzw. odchylenie prawicowe usunięto z PPS-u wielu członków i działaczy, współpraca z PPR, według opinii Powiatowego Komitetu PPS, układała się dobrze, a wszystkie poczynania były wspólnie planowane, uzgadniane i realizowane35.

W latach 1945–1947 na funkcjonowaniu władz Suwałk niewątpliwie zaciążyły nieporozumienia i spory między miejscową PPR i PPS. W jednym przypadku, wyraźnie wskazanym przez starostę, powodem zmiany burmistrza miasta była jego nadmierna skłonność do alkoholu. Pierwsze problemy i konflikty w powoływaniu władz miasta pojawiły się już w lutym i marcu 1945 roku. Starosta Kraśko, na podstawie dekretu PKWN z 23 listopada 1944 roku o organizacji i zakresie działania samorządu terytorialnego, doprowadził do wyboru przez MRN (22 marca 1945) nowego, pięcioosobowego prezydium rady, w którym znaleźli się: Mieczysław Gniazdowski jako przewodniczący, L. Bracławski jako jego zastępca (obaj reprezentujący PPR), a także członkowie: Leonard Słuchocki – bezpartyjny, Antoni Zalewski, Stanisław Zdrodowski, obaj z PPS-u. Oznaczało to, że dotychczasowi członkowie Zarządu Miasta, wybrani na pierwszym posiedzeniu rady, przestali pełnić funkcje w prezydium MRN. Również w marcu pojawiły się skoordynowane naciski ze strony Komitetu Powiatowego PPR i starosty, skierowane przeciwko urzędnikom z PPS-u, a zmierzające do wprowadzenia zmian we władzach miasta. KP PPR i starosta oceniali, że we wszystkich dziedzinach życia gospodarczego, w zakładach panuje bałagan i dochodzi do nadużyć. Wtedy również Kraśko podjął działania, mające na celu zdyscyplinowanie lekceważącego, jego zdaniem, swe obowiązki Sobolewskiego, który zbyt często był nieobecny w pracy, mimo że już wówczas burmistrz prosił, na posiedzeniu MRN 22 marca 1945 roku, o zwolnienie ze stanowiska, gdyż nie może pogodzić pracy w zawodzie lekarza weterynarii z obowiązkami burmistrza. Wtedy to MRN zezwoliła mu na pracę zawodową weterynarza nawet w godzinach urzędowania w magistracie36. Dopiero kilka miesięcy później, bo 13 lipca 1945 roku, suwalska organizacja PPS wycofała burmistrzowi swe poparcie, zarzucając mu „nieetyczne postępowanie, podrywanie autorytetu, nie interesowanie się sprawami miejskimi (...)”37, a Komisja Porozumiewawcza Międzypartyjna PPS, PPR i SL wyraziła zgodę na jego zwolnienie. Zaraz po tym starosta zawiesił Sobolewskiego w obowiązkach, uzasadniając swój krok między innymi opuszczaniem przezeń biura w godzinach urzędowania, bezczynnością i lekceważeniem spraw biurowych. W tej sytuacji 17 lipca Sobolewski złożył rezygnację ze stanowiska, a przedstawiciele PPS-u w Komisji Porozumiewawczej nie pozwolili tylko na pozbawienie go funkcji miejskiego lekarza weterynarii38.

Do największego jednak zamieszania doszło przy okazji powoływania kolejnego burmistrza Suwałk. Wysunięta 13 lipca na wspomnianym posiedzeniu Komisji Porozumiewawczej przez Wandę Rymkiewicz kandydatura Wacława Rudzkiego z PPS-u, inspektora samorządu gminnego w Wydziale Powiatowym w Suwałkach, została przyjęta z oporami, bowiem wzbudzała wątpliwości. Mimo to 18 lipca Komisja Porozumiewawcza postanowiła zgłosić ją MRN, co miało miejsce na posiedzeniu rady już 21 lipca, jednak do wyboru nowego burmistrza nie doszło. Na kolejnym posiedzeniu Komisji Porozumiewawczej, 1 sierpnia 1945 roku, konflikt między PPS-em a PPR-em i wewnątrz PPR-u odnośnie obsady stanowiska burmistrza Suwałk osiągnął apogeum. Chociaż członkowie PPS-u wycofali kandydaturę W. Rudzkiego, to nie uzyskali pełnej zgody partnerów z PPR-u na zgłoszoną przez jej członka, Józefa Cichuckiego, kandydatury Aleksandra Orzechowskiego z PPS-u. Oto bowiem Bolesław Wrocławski z PPR-u, popierany przez innych swych współtowarzyszy z Komisji Porozumiewawczej, zaproponował, by to raczej Józef Cichucki został kandydatem na burmistrza Suwałk. Próba przejęcia tego stanowiska przez działaczy PPR-u spotkała się z ostrą reakcją PPS-u. Przewodnicząca Komisji Porozumiewawczej z ramienia PPS-u, Wanda Rymkiewicz, zagroziła rezygnacją jej partii z udziału w wyborach burmistrza. W dodatku radni PPS-u w PRN cofnęli swe poparcie staroście. Władze wojewódzkie wyraźnie zaniepokoiły się tymi wydarzeniami. By zdyscyplinować suwalskich działaczy partyjnych, z Białegostoku do Suwałk przybyła delegacja z I sekretarzem Wojewódzkiego Komitetu PPR Edwardą Orłowską i wojewodą białostockim Stefanem Dyboskim. Na posiedzeniu Komitetu Miejskiego PPR w Suwałkach z udziałem E. Orłowskiej oraz wicewojewody białostockiego Aleksandra Borowskiego ustalono, że burmistrzem miasta powinien być członek PPS-u, a na posiedzeniu Komisji Porozumiewawczej członkowie PPR-u poprą kandydaturę A. Orzechowskiego. Na kolejnym posiedzeniu Międzypartyjnej Komisji Porozumiewawczej PPR-u, PPS-u i Stronnictwa Ludowego (9 sierpnia) E. Orłowska ponownie zdecydowanie opowiedziała się za tym, by burmistrzem Suwałk był przedstawiciel PPS-u. Wobec ustąpienia suwalskiej organizacji PPS z forso- wania W. Rudzkiego, który był „kością niezgody” między PPS-em a PPR-em, Komisja Porozumiewawcza jednogłośnie zgłosiła na burmistrza kandydaturę A. Orzechowskiego, zaproponowaną przez J. Cichuckiego. Mimo to 11 sierpnia MRN wybrała przewagą jednego głosu W. Rudzkiego, który miał doświadczenie w pracy administracyjnej, dobrze znał problemy miasta i był wśród radnych postacią lepiej znaną niż A. Orzechowski. Ten kontrowersyjny wybór został zaakceptowany przez PRN 14 sierpnia, w dużej mierze pod wpływem starosty oraz przewodniczącego rady Leona Adamowskiego39.

Wacław Rudzki pozostawał burmistrzem niespełna rok. W czasie kadencji jego działania i decyzje krytykowali głównie działacze PPR-u. Nie dość, że W. Rudzki starał się zachować niezależność i nie realizował niekiedy choćby postanowień Komisji Międzypartyjnej PPS-u i PPR-u, podejmował także decyzje bez konsultacji z własną partią, czym narażał się na zarzuty wygórowanych ambicji i dyktatorskich zapędów. I tak na przykład 14 października 1945 roku na posiedzeniu, jak to określono, egzekutywy PPR-u i PPS-u tow. Kowal żądał, „żeby Komitet PPS wpłynął na Burmistrza Rudzkiego, żeby On wykonywał uchwały partii, a gdy ten nie zechce, to go oddać do UBP i żeby stawiać na stanowiska robociarzy, którzy będą wykonywać uchwały partii. Tow. Cichucki mówi, że burmistrz Rudzki ma podejście do ludzi okropne tak, że urzędnicy boją się do niego wchodzić”40. Na początku stycznia 1946 roku Mikołaj Kowal, który był wtedy I sekretarzem Komitetu Powiatowego PPR, wyraził swe niezadowolenie z działalności burmistrza, zarzucił mu odstępstwo od wytycznych PPS-u, a nawet zasugerował, że był on przed wojną współpracownikiem policji politycznej. Zaraz potem, bo 9 i 10 stycznia, Komisja Międzypartyjna PPR, PPS i SD zajęła się sprawą Rudzkiego, gdyż ten postanowił złożyć rezygnację ze stanowiska. W obronę burmistrza zaangażował się przede wszystkim L. Adamowski, który uznał nieporozumienia za przyczynę narastającego konfliktu wokół W. Rudzkiego, a także działacze PPS-u, w tym W. Rymkiewicz, podkreślając, że zrobił on wiele dobrego dla Suwałk, uzdrowił pracę zarządu oraz finanse miasta. Na prośbę L. Adamowskiego i Wincentego Anuszkiewicza z PPS-u W. Rudzki wycofał swą rezygnację, a Komisja Międzypartyjna zobowiązała go do lepszej współpracy z J. Cichuckim oraz przestrzegania wytycznych własnej partii. Po upływie pół roku nowy starosta Karol Mancewicz doprowadził jednak do odejścia W. Rudzkiego ze stanowiska. Powodem rezygnacji burmistrza W. Rudzkiego z pełnionej funkcji było zwrócenie uwagi starosty na niewłaściwe kierowanie przez niego sprawami gospodarczymi miasta i zawieszenie w czynnościach za niestosowanie się do jego wskazówek. Na posiedzeniu 25 lipca 1946 roku MRN większością głosów podjęła uchwałę o rezygnacji W. Rudzkiego ze stanowiska burmistrza miasta od 31 lipca41.

Kolejnego burmistrza Miejska Rada Narodowa wybrała 5 sierpnia 1946 roku. Został nim referent podatkowy w wydziale finansowym zarządu Jerzy Sommer, ale funkcję tę pełnił krótko, bowiem już 2 stycznia 1947 roku złożył rezygnację. W uzasadnieniu pisał: „Proszę o zwolnienie mnie ze stanowiska burmistrza m. Suwałk. Prośbę swoją motywuję tym, że jestem nerwowo wyczerpany i nie mogę pełnić obowiązków burmistrza jako nazbyt na moje zdrowie kłopotliwe i wyczerpujące”42. Starosta, przygotowany zapewne na ten krok, zareagował szybko i już następnego dnia zawiesił J. Sommera w czynnościach burmistrza, a także polecił przejąć jego obowiązki wiceburmistrzowi J. Cichuckiemu43. Nie można wykluczyć, że z tą rezygnacją miała coś wspólnego przekazana przez Komitet Powiatowy PPR w listopadzie 1946 roku do Komitetu Wojewódzkiego PPR opinia, iż J. Sommer jest „pod względem fachowym b. dobry, pod względem moralnym????? (...), pod względem politycznym prawica PPS”44.

Na posiedzeniu 6 lutego 1947 roku MRN przyjęła rezygnację J. Sommera i dokonała wyboru kolejnego burmistrza, którym został Antoni Zalewski z PPS-u. Wybór ten, wbrew uzgodnionemu stanowisku Komisji Porozumiewawczej Międzypartyjnej PPR-u, PPS-u i SD, która zaproponowała Jana Buckiewicza, nie został zaakceptowany przez Prezydium PRN, co uzasadniano względami formalnymi, gdyż A. Zalewski przewodniczył wyborom, a przy odbieraniu głosów nie odczytywano nazwisk głosujących radnych. Kolejnym, zgłoszonym przez suwalską PPS i wskazanym 3 marca 1947 roku przez partie polityczne pretendentem do stanowiska burmistrza został Władysław Konopko, przewodniczący Powiatowego Komitetu PPS. Na posiedzeniu 8 marca rada, już przez aklamację, bo nikt nie zgłosił kontrkandydata, niemal jednogłośnie wybrała go na burmistrza45. Powiatowy Komitet PPR-u w Suwałkach, w 1947 i 1948 stwierdzał wprawdzie, że W. Konopko „pracy po linii partyjnej nie wykazuje żadnej”46, ale jest to jednak „pod względem politycznym dobry demokrata”, który „pod względem moralnym zachowuje się bez zarzutu”47. Okazało się później, że był to ostatni burmistrz Suwałk, który dotrwał do połowy roku 1950.

Ostatnie posiedzenie MRN odbyło się 24 czerwca 1950 roku z udziałem burmistrza i Za- rządu Miasta, ponieważ oba te organy uległy likwidacji.

Pod koniec lat czterdziestych, tak jak w przypadku MRN, pozycję dominującą w Zarządzie Miasta uzyskała PZPR. W lutym 1949 roku Zarząd Miasta składał się z pięciu członków, w tym czterech należało do PZPR i jeden do SL. Burmistrzem był członek PZPR.

  

Podsumowując, w latach 1944–1950 Suwałki miały prezydenta W. Sobolewskiego, czterech burmistrzów (T. Sobolewskiego, W. Rudzkiego, J. Sommera, W. Konopkę), wiceburmistrza pełniącego obowiązki burmistrza (J. Cichuckiego), a także przez kilka dni burmistrza, który nie został zatwierdzony przez władze powiatowe (A. Zalewskiego). Oprócz nich przez niemal sześ lat Zarząd Miejski tworzyli: wiceprezydent S. Krasnołucki, wiceburmistrz J. Cichucki, siedemnastu ławników. Zmiany personalne w miejskich władzach wykonawczych odzwierciedla załącznik Nr 5.

W interesującym nas okresie Zarząd Miasta był też ważnym pracodawcą w mieście. Według stanu na 22 maja 1945 roku zatrudniał w swoim biurze 75 pracowników administracyjnych i pomocniczych, a w jednostkach podległych, takich jak: służba zdrowia, przedsiębiorstwa, straż pożarna, obsługa w szkołach i w przedszkolu – 150, w tym w elektrowni – 52, a w szpitalu – 32. Latem roku 1945 pracami poszczególnych komórek organizacyjnych suwalskiego magistratu kierowali: Melania Wietcka wydziałem ogólnym, Jan Buckiewicz referatem wojskowym, Wanda Błażewicz referatem meldunkowym, Bronisław Moroz wydziałem zdrowia i opieki społecznej, Leszek Kukliński wydziałem gospodarczym, Czesław Anuszkiewicz referatem pracy i płacy, Zofia Żogło referatem mieszkaniowym, Zenon Raczkiewicz wydziałem budowlanym. Natomiast według stanu na dzień 1 czerwca 1947 roku wykazywano 152 pracowników Zarządu Miejskiego, a więc wszystkich instytucji, które mu podlegały.

Z ugrupowań politycznych najpoważniejszą rolę we władzach miasta i w podległych im instytucjach odgrywała PPS. W maju 1946 roku w Zarządzie Miejskim i podporządko- wanych mu jednostkach pracowało 29 osób zrzeszonych w tej partii, zaś stanowiska kierownicze zajmowało 10 jej członków. Bez wątpienia w instytucjach tych dominowali bezpartyjni, np. według danych z 1 czerwca 1947 roku spośród 112 osób, 31 należało do PPS-u, 8 do PPR-u, a jedna do SD. Wtedy najważniejsze stanowiska zajmowali: Melania Wietcka z PPS-u – kierownik wydziału ogólnego (była też sekretarzem zarządu); Zofia Blechman – pełniąca obowiązki sekretarza zarządu; Czesław Kościński – kierownik referatu podatkowego, Zenon Rackiewicz z PPS-u – architekt miejski; Jan Buckiewicz z PPS-u – kierownik referatu wojskowego; Piotr Żebrowski – lekarz miejski; Bronisław Legus z PPS-u – kierownik referatu zdrowia; Janina Borowska – kierownik referatu opieki społecznej; Wanda Błażewicz – kierownik biura ewidencji i kontroli ludności; Józef Czeszkiewicz – Urząd Stanu Cywilnego; Konstanty Szmydt – kierownik urzędu zatrudnienia; Zygmunt Wiszniewski z PPS-u – kierownik aprowizacji; Tadeusz Kamiński z PPR-u – kierownik Domu Starców; Janina Daniłowicz – kierownik Domu Dziecka (figuruje w spisie pracowników, ale jest wykreślona); Wacław Frejman – kierownik czyżowarni; Kazimierz Puzaz PPS-u – kierownik młyna; Jan Jasiński z PPS-u – kierownik młyna; Janina Jarczewska – kierownik biblioteki48. We wrześniu 1948 roku, w opinii Powiatowego Komitetu PPR w Suwałkach, z 36 biurowych pracowników umysłowych Zarządu Miejskiego 16 było „politycznie i moralnie pewnych”, pięciu „polit[ycznie] niepewnych”, pozostałych zaliczono do lojalnych. Co ciekawe, pod względem fachowym 60 proc. pracowników zostało ocenionych jako „siły słabe”. W tym czasie spośród nich 19 należało do PPS-u, tylko czterech do PPR-u, jeden do SD, a dwunastu było bezpartyjnych49.

Po zjednoczeniu PPS i PPR dominującą pozycję także w biurze Zarządu Miejskiego zajęła PZPR. Na początku 1949 roku, na jego 40 urzędników zdecydowana większość, bo 28, należała do PZPR, ale stanowiska kierownicze prawie w 50 proc. były obsadzone przez osoby bezpartyjne. W marcu 1949 działalnością komórek organizacyjnych biura zarządu i podległych mu jednostek kierowali: Melania Wietcka – sekretarz zarządu (bezpartyjna); Apolonia Jarmołowicz z PZPR – kierownik referatu finansowego; Zygmunt Wiszniewski z PZPR – kierownik referatu administracji ogólnej; Bolesław Mackiewicz – referent do spraw rolnych (bezpartyjny); Wanda Błażewicz – kierownik biura ewidencji i kontroli ruchu ludności (bezpartyjna); Janina Borowska – kierownik referatu społecznego (bezpartyjna); Zenon Rackiewicz z PZPR – kierownik referatu spraw technicznych; Józef Czeszkiewicz – sekretarz Urzędu Stanu Cywilnego (bezpartyjny); Władysław Waraksa z PZPR – kierownik Domu Starców; Jadwiga Rainko z PZPR – kierownik Żłobka Miejskiego; Jadwiga Norejko – kierownik biblioteki (bezpartyjna); Wincenty Leonowicz – kierownik rzeźni (bezpartyjny); Czesław Domysławski z SD – kierownik zarządu nieruchomości; Zygmunt Trojanowski z PZPR – kierownik plantacji miejskich; Wacław Frejman – kierownik czyżowarni (bezpartyjny); Piotr Maciejko – kierownik Zakładu Betoniarsko-Garncarskiego (bezpartyjny); Włodzimierz Razin z PZPR – kierownik piekarni miejskiej. Na 22 osoby uznane wtedy za zajmujące najważniejsze stanowiska w biurze Zarządu Miejskiego i w wymienionych wyżej jednostkach podległych, dziesięć należało do PZPR, dwie do SD i dziesięć było bezpartyjnych50.

Podsumowując powyższe rozważania, nie sposób nie zauważyć, jak wiele osób przewinęło się przez organy samorządowe, sprawujące władzę w Suwałkach w latach 1944–1950. Zmiany osobowe w ich składach były przede wszystkim pochodną prowadzonej pośrednio lub bezpośrednio, różnymi metodami i przy pomocy różnych środków, w tym aparatu bezpieczeństwa, polityki kadrowej, sprawujących rzeczywistą władzę powiatowych i wojewódzkich instancji partii komunistycznej (PPR, od końca 1948 roku PZPR). To za ich przyzwoleniem i pod ich często ścisłą kontrolą funkcjonowały władze Suwałk i instytucje im podległe, w których najliczniej była reprezentowana PPS (do 1948), a później PZPR.

Rzecz jasna w samorządzie miejskim znalazło się i pracowało wielu ludzi, których poglądy odbiegały w mniejszym lub większym stopniu od ideologii ugrupowań rządzących, w tym także ci, którzy aktywnie uczestniczyli w życiu publicznym, we władzach i różnych instytucjach przed wojną. Wynikało to po części z potrzeb i prowadzonej początkowo polityki państwa, po części z niewiedzy i braku orientacji co do prawdziwego, w pewnej mierze skrywanego przecież, głównie początkowo, oblicza nowej władzy, a chyba najczęściej z ewolucji postaw ludzi, którzy w nowej, powojennej rzeczywistości musieli pracować, chcieli utrzymać swój status, a także działać i awansować. Oczywiście byli tacy, którzy sami rezygnowali z działalności w MRN, z innych rezygnowano i to dość często z powodu niekompetencji, bierności lub ze względów politycznych. Natomiast ci, którzy wchodzili w struktury partii politycznych lub bliskich im organizacji społecznych, łatwiej realizowali swe zamiary i zyskiwali na znaczeniu, działając lub pracując między innymi w organach i instytucjach samorządowych, choć ich kompetencje ulegały uszczupleniu, a rola polityczna i ekonomiczna znaczącemu osłabieniu.

  

  

  


  

do spisu treści

następny artykuł